Witam, w dzisiejszym wpisie kilka podstawowych informacji o sękach w drewnie stolarskim.
Sęk jak wygląda każdy zna.
W tym wpisie przybliżę nieco jak potocznie je dzielimy względem kształtu i stopnia jakości.
Mamy w tarcicy kilka grup, łatwo wyróżnialnych: sęki pojedyncze oraz sęki w skupinach.
Niektóre z nich, na przykład mogą wrastać w duszę deski z jednej strony a inne przechodzić na wskroś.
Są przypadki gdy sęk wrasta prostopadle i jego kształt jest niemalże kołem, często jawi się pod pewnym kątem.
Występują także niebywale ładne sęki skrzydlate, które odrdzeniowo rosną pod kątem ostrym.
Oczywiście nie każdy sęk jest takich samych wymiarów.
Mamy je o średnicach nawet do kilkunastu centymetrów. Jednakowoż większość jest zdecydowanie mniejsza.
Od sporych rozmiarów do całkiem małych, najmniejsze sęki nazywamy ołówkowymi oraz szpilkowymi.
Te ostatnie potrafią być rozmiaru jednego milimetra.
Można je napotkać najczęściej w tarcicy bukowej oraz świerkowej, nie oznacza to jednak braku występowania ich w drugich gatunkach.
Sęki mamy także zrośnięte i niezrośnięte
Te pierwsze to takie, które spojone są z treścią drewna, bez zauważalnych oddzieleń na obwodzie, jakich nie ruszymy, nie podważymy ani wybijemy.
Drugie natomiast, to sęki, które można przy niewielkim nakładzie sił, poruszyć lub nawet usunąć.
Sęki niezrośnięte zazwyczaj są pozostałością gałęzi i witek, z których nie odpadła kora, powodując niezrośnięcie z drewnem.
Sęki nadpsute i zepsute
Cóż czasem nasz piękne sęczki nie miały wystarczającej ilości żywicy albo z innych powodów, zostały naparte przez grzyby.
Naówczas pojawiają nam się zepsucia. Czasem na całym sęku, czasami na jego części.
Zazwyczaj nadpsute, nie oznacza, iż jest sęk nasz stracony, można go wspomóc sposobem. Próbować wkleić.
Niekiedy mamy sęki tabaczne, z długimi odchodzącymi promieniście przebarwieniami, czarne pięknie po przemalowaniu.
Zdarzą się także tak, że sęk już się nie nadaje do nieczego, jest zmurszały, tedy trzeba go usunąć.
W nastepnym wpisie rzeknę klilka zdań o niewidocznych acz niemiłych wadach- naprężeniach
Pozdrawiam
Andrzej